Seniorzy poznają region i kulturę Podhala

Projekt dofinansowany ze środków programu wieloletniego na rzecz Osób Starszych "Aktywni+" na lata 2021-2025.
11-12 listopada 2021 w ramach projektu "Aktywny senior wczoraj i dziś "odbyła się wycieczka na Podhale. Po dotarciu do Zakopanego przywitała nas piękna, słoneczna pogoda oraz zaprzyjaźniony przewodnik pan Franciszek. Spacerkiem udaliśmy się w kierunku Kuźnic, dolnej stacji kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Dzięki zakupionym wcześniej biletom udało nam się ominąć długą kolejkę i podzieleni na dwie grupy wjechaliśmy na szczyt Kasprowy Wierch. podhale z seniorami

Szczyt leży na granicy polsko-słowackiej, wznosi się nad Doliną Bystrej, Doliną Suchej Wody Gąsienicowej oraz Doliną Cichą. Podróż kolejką trwała zaledwie kilkanaście minut ale zostawiła niezapomniane wrażenia. Atrakcją był nie tylko sam przejazd kolejką ale przepiękne panoramy Tatr widziane z panoramicznych okien kolejki. Z tarasu widokowego przewodnik pokazał i opisał nazwy pasm górskich oraz ich najważniejsze szczyty. Kasprowy Wierch to także węzeł szlaków turystycznych, stąd bowiem możemy powędrować na Czerwone Wierchy lub Świnicę. Żółty szlak prowadzi do Murowańca i Hali Gąsienicowej. Z kolei zielonym szlakiem można dojść do Kużnic skąd startuje kolej linowa, tym samym robiąc pętlę. Kasprowy Wierch dawniej nazywał się Kasprowa Czuba. Dzisiejsza nazwa pochodzi od imienia jednego z właścicieli Hali Kasprowej – Kasper. Na Kasprowym oprócz restauracji znajduje się również budynek obserwatorium meteorologicznego. Chętni seniorzy mogli przyjrzeć mu się z bliska, co było z pewnością niemałym przeżyciem. Obserwatorium działa od 23 stycznia 1938roku obserwując pogodę, zbierając dane i przygotowując prognozy dla turystów i okolicznych mieszkańców.
W drodze powrotnej wybraliśmy trasę przez kuźnicki Zespół Dworsko-Parkowy. W parku znajduje się wystawa starych fotografii, stare drzewa, urokliwe alejki, ładnie odrestaurowane zabudowania, a wszystko to u podnóża skalistego zbocza góry Nosal. Nasz przewodnik barwnie opowiadał nam o początkach miasta, wspominał postacie zasłużone dla Podhala i Zakopanego a wszystko okraszone anegdotami i cytatami ze starych przewodników, historiami, które przeszły do tatrzańskiej legendy. Mieliśmy także czas dla siebie, na zakupy, pamiątki.
Po czasie wolnym udaliśmy się autokarem do miejscowości Ząb, gdzie mieliśmy zakwaterowanie. Dzień zakończył się niespodzianką, mogliśmy spróbować regionalnych potraw i posłuchać na żywo kapeli góralskie. Następnego dnia czekały nas kolejne atrakcje, wyruszyliśmy do Muzeum Oscypka. Muzeum dało nam możliwość poznania historii górali, ich tradycji pasterskich i serowarskich oraz odkryło przed nami szokujące tajemnice najpopularniejszego podhalańskiego specjału, Oscypka. Dużym zaskoczeniem było odkrycie, że na straganie nie sprzedawane są prawdziwe oscypki tylko jedynie ich zamienniki czyli Gołki. Prawdziwy oscypek jest towarem luksusowym ze względu na cenę i jego skład surowcowy, posiada również Certyfikat Unijny.
Pokaz i opowiadania Bacy- Stanisława to bardzo ciekawe doświadczenie dla seniorów. Dowiedzieliśmy się także, że wypas owiec na halach odbywa się od Św. Wojciecha do Św. Michała. Na koniec pobytu w muzeum każdy z seniorów miał okazję wykonać i posmakować na miejscu zrobionego przez siebie oscypka. Do wyboru były dwie formy: serce i baran. Po mile spędzonym czasie w muzeum udaliśmy się na Krzeptówki – miejsca kultu religijnego mocno związanego z naszym papieżem Janem Pawłem II. Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej zbudowano nakładem społeczeństwa-górali w podzięce za ocalenie Jana Pawła II po zamachu w Watykanie. W fundamenty kościoła wmurowano różaniec ofiarowany przez Papieża oraz zdjęcie Ojca Świętego. Przeszliśmy także szlakiem drogi krzyżowej biegnącym w dół za Sanktuarium. Jej stacje to, jak na góralskie klimaty przystało, rzeźbione sceny w formie poszczególnych kapliczek, usytuowanych w parkowej scenerii. Duże wrażenie zrobił na nas także ołtarz z pielgrzymki Jana Pawła II.
Kolejnym punktem naszej wycieczki był cmentarz zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Po warszawskich Powązkach i krakowskim cmentarzu Rakowickim jest to najważniejsza nekropolia w Polsce. Na cmentarzu znajduje znajduje się około 500 nagrobków, w tym 250 osób zasłużonych. Spoczywają tu ludzie zwyczajni i niezwykli, artyści, ratownicy i przewodnicy tatrzańscy, politycy, sportowcy, osoby zasłużone dla Zakopanego, Podhala i Polski, między innymi: ksiądz Józef Stolarczyk i Jan Peksa, Kazimierz Przerwa-Tetmajer (poeta), Jan Krzeptowski Sabała (gawędziarz, muzyk), doktor Tytus Chałubiński (lekarz, współtwórca Towarzystwa Tatrzańskiego), Stanisław Witkiewicz (malarz, pisarz), Kornel Makuszyński (pisarz dziecięcy), Władysław Orkan (pisarz), Władysław Hasior (rzeźbiarz). Cmentarz na Pęksowym Brzyzku ma niesamowity klimat – prawie każdy nagrobek jest tu dziełem sztuki, a wszystkie stoją w otoczeniu pięknych, starych drzew. A skąd nazwa ? Nazwa cmentarza „na Pęksowym Brzyzku” wywodzi się od nazwiska Jana Pęksy, na którego ziemi cmentarz został założony, oraz słowa „brzyz” oznaczającego w góralskiej gwarze urwisko nad potokiem.
Przez 2 dni mieliśmy okazję poznawać kulturę podhalańską, usłyszeć ciekawą gwarę, zobaczyć przepiękne przejawy bogatej i barwnej kultury góralskiej, spróbować góralskich specjałów na koniec pośpiewać wspólnie z góralami

Kategoria:

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.